Nigdy nie nadejdzie ten odpowiedni moment
Chcesz otworzyć swój biznes i pracować jako Wirtualna Asystentka, ale nie do końca wiesz jak to wszystko ma wyglądać?
Jestem zwolennikiem planowania, dlatego w tym artykule nie przeczytasz o tym, by zacząć szukać klientów, a dopiero potem martwić się o sprawy budowania własnej firmy.
Praca Wirtualnej Asystentki to nie praca pod kimś. Jesteś partnerem dla swojego klienta, i bardzo często to Ty uczysz pewnych kwestii pracy. Dlatego, jeśli nie masz doświadczenia jako Wirtualna Asystentka – polecam Ci rozpocząć kursy do tego przygotowujące. Polecam Ci szkolenia u BrandAssist Academy.
Pamiętam, jak na początku roku, podjęłam decyzję o tym, że chcę pracować na swój rachunek. I wiesz co? Minęło 4 miesiące ciężkiej pracy i planowania, aż otworzyłam oficjalnie firmę. Wtedy byłam pewna, że klient będzie „potraktowany” profesjonalnie, a na każde jego pytanie potrafię odpowiedzieć od razu.
Pomyśl o celu prowadzenia biznesu
Pierwszym pytaniem jakie sobie zadałam w momencie „powstawania” mojej firmy, było to z kim chcę pracować.
I tutaj masz szeroki kierunek. Możesz patrzeć po:
– branży
– wielkości firmy
– sposobu działania firmy
– a nawet płci! Tak! Znam wiele Asystentek, które wspierają tylko damskie biznesy.
Wiele osób mówi – znajdź niszę. Ale szczerze Ci powiem, że w obecnych czasach nie chodzi o niszę. Chodzi o to co dajesz wartościowego swoją pracą. Gwarantuję Ci, że jeśli jesteś autentyczny, masz wiedzę i potrafisz ją przekazać, to nawet wśród dużej konkurencji osiągniesz sukces.
Drugim równie ważnym aspektem są umowy oraz kwestie prawne i księgowe. Uwierz mi, że od pierwszego dnia postawiłam na prawników oraz dobrą księgową. I nie żałuję. Pamiętaj, że w tym czasie, kiedy będziesz godzinami rozliczać swoją firmę i szukać informacji jak to zrobić, tracisz czas i możliwość zarobienia dużo większych pieniędzy.
Zdecydowanie polecam Ci umowy od Eli i Piotrka z Pomocy dla biznesu. są to naprawdę bardzo dobrze wydane pieniądze!
Trzeci punkt jest dość ogólny. Kiedy już wiedziałam co chcę robić, dla kogo oraz powoli nawiązywałam współpracę z księgową zadałam sobie pytanie ja chcę docierać do swoich klientów, oraz jak budować zaufanie do swojej marki. Ten punkt jednak pozostawię na następny artykuł. : )
Praca jako Wirtualna Asystentka to dobry biznes
Tak, ale tylko wtedy, kiedy podejdziesz do tego profesjonalnie i zaplanujesz swoje działania od podstaw. Może to drastyczne… Ale bardzo dużo Wirtualnych Asystentek pisze o tym, że nie trzeba mieć doświadczenia – aby taką osobą się stać od razu. Dlatego teraz odwróćmy rolę. Jesteś przedsiębiorcą i szukasz takiej formy pomocy. Czy wybierzesz osobę, która ma dużo pomysłów, wiedzę oraz doświadczenie, czy kogoś kto nie ma jej w ogóle? Biznes to biznes. Wirtualna Asystentka bierze zazwyczaj dużo większe wynagrodzenie, niż na umowie o pracę. Dlatego wymagania od takiego WA są dużo większe, niż na etacie.
Jeśli nie masz doświadczenia skup się na kształceniu. Jeśli już poznasz działania tego biznesu, oraz nabędziesz odpowiednią wiedzę z zakresu Wirtualnej Asysty osiągniesz sukces!
Nie ma innej opcji : ) Serio!
Zwróć uwagę na swoje działania
Jeśli w swoich usługach masz na przykład grafikę, zadbaj o to by była ona profesjonalna również na Twoich social mediach czy stronie www. Niejednokrotnie spotykam się z tym, że Wirtualne Asystentki oferują w swoich usługach grafikę, a na swoich mediach społecznościowych potrafią je tworzyć z błędami lub mega słabą rozdzielczością.
To ogromny błąd, który powoduje, że nie dość, że szybko stracimy klienta, to jeszcze możemy sobie zaszkodzić.
Mniej znaczy lepiej
W tym przypadku zdecydowanie tak. Nie idź błędem niektórych osób i nie oferuj usług od wszystkiego. Lepiej być ekspertem od danej usługi, i brać dużo większe wynagrodzenie, niż mieć w usługach wszystko za niewielkie pieniądze – bo przecież nie masz doświadczenia.
Jak to mówią, gdy ktoś jest od wszystkiego to jest do niczego. I to jest święta prawda w biznesie!
Po pół roku zrób analizę pracy jako Wirtualna Asystentka
Czy wiesz, że ja zaczynałam jako Wirtualna Asystentka? Po pół roku przyszedł ten czas, że poczułam swoją moc, kompetencje i wzniosłam się level wyżej. Zostawiłam pewne usługi, które były dla mnie mało opłacalne i obecnie oferuję wsparcie tylko w tym w czym czuję się ekspertem.
Prawdopodobnie po pół roku zmienią Ci się działania w biznesie. I ja jestem tego doskonałym przykładem! Po 9 miesiącach pracy jako WA zmieniam usługi i wznoszę je na wyższy poziom.
A co lepsze całkowicie zmienił mi się idealny klient, z którym chcę współpracować.
Pół roku to mało, ale i dużo, na to, aby wykształtowały Ci się pewne sprawy. Bardzo często one kształtują się i wychodzą same!
Dziś mogę Ci śmiało powiedzieć, że jeśli planujesz działać jako Wirtualna Asystentka, to polecam Ci iść w tym kierunku! Zapotrzebowanie na takie usługi jest ogromne!
Dlatego weź głęboki oddech, pomyśl o swojej wizji biznesu i działaj.
Zapraszam Cię do cyklicznych wpisów co 2 tygodnie w piątki, w których będę krok po kroku pomagać Ci w zbudowaniu biznesu online, a co ważne budowaniu zaufania marki.
0 komentarzy